"Wschód Zachód" - Indie 2013

Wschód - zachód to projekt, którego pomysłodawcą jest Damian Zegarski - znawca kultury Hinduskiej, etnobotanik, podróżnik z wieloletnim stażem, znany w mediach jako finalista programu "Bar bez granic" oraz mecenas sztuki. Od 1990 roku silnie wspiera  artystów i kręgi kulturowe, poświęcając nań większość pomieszczeń w odziedziczonej po ojcu kamienicy. Tym samym kontynuując pionierskie założenia ojca. Jest człowiekiem barwnym, nietuzinkowym, o niezwykłej charyzmie i medialnym usposobieniu a przede wszystkim wolnym. Dzięki  poczuciu wolności jakie w sobie pielęgnuje zwiedził większą część świata a jego słowa " w Indiach czuję się jak w domu a nawet lepiej" ani trochę nie mijają się z prawdą.

 

Istota projektu Wschód - Zachód

Projekt wschód - zachód ma na celu stworzenie odcinka a w konsekwencji całej serii odcinków filmów o tematyce podróżniczej opierających się na dorobku znanego globtrotera Damiana Zegarskiego. Elementem wiążącym całej serii jest motyw Słońca. Inicjatywa wschód - zachód to ukazanie wartości słońca w różnych kulturach, w różnych warstwach społecznych i w różnej długości geograficznej. Pierwszy etap zdjęć filmowych zaplanowano w Indiach.

​

Wschód - Zachód w moich oczach
 

Sam temat może wydawać się nijaki ale jest jednak przyjemny, bo chyba każdy lubi wschód i zachód słońca?  Aspektem wiążącym całą serię jest więc Słońce. Projekt ma za zadanie pokazać czym jest Słońce, czym jest universe czy też sama Ziemia w kontekście całego przekroju społeczeństw. I tak mamy: bardzo bogatego człowieka o świcie, ciężko pracującego człowieka uwikłanego w system miejski, Hindusa, który odprawia Pudżę o świcie i wieśniaka wychodzącego rankiem na pola ryżowe. Natomiast o zachodzie Słońca są bary pijackie, są ludzie idący spać, są też ludzie  rozmodleni. Jest to temat bardzo szeroki będzie o wiele łatwiej mi go pokazać za pomocą moich znajomych Hindusów. Do tego dochodzi cała przyjemność związana z podziwianiem krajobrazów jakie towarzyszą wschodowi i zachodowi Słońca. Ta koncepcja zainspirowała już wiele osób w telewizji. Mam tu na myśli telewizję Polsat bo to z nią prowadziłem rozmowy po zakończeniu programu "Bar". Wschód - zachód" obejmuje wszystkie elementy kultury na Ziemi. Ściślej plan zakładał zaprezentować co się widzi o wschodzie Słońca z poziomu - przykładowo  średniej klasy: Hinduskiej, Amerykańskiej lub też Polskiej. Przekrój ludzi byłby ogromny, od pielgrzymów, mnichów i ludzi zajmujących się sprawami religijno - duchowymi (jak np. Bramini), poprzez biedaków do ludzi ekstremalnie bogatych. Byłaby to kompilacja ujęć, która oddaje sens XXI wieku. My mieszkamy na malutkim głazie wobec samego słońca, więc czuję się w obowiązku odnieść do tej życiodajnej Gwizdy, jak i do tego co poza nią i poza galaktyką. Chcę też poruszyć temat sensu życia, co jest znakiem zapytania od początku istnienia ludzkości po współczesność. Temat jest bardzo obszerny lecz mam wizję jak zlepić go w spójną całość [Zen Damian  Zegarski 2013].

​

Trzy razy objechałem kulę ziemską
 

Zwiedziłem wiele krajów o ile prawidłowo jest dzielić świat na kraje. Ja wolę podział na miejsca.  W swoim życiu trzy razy okrążyłem kulę ziemską. Począwszy od przemierzenia większości stanów USA poprzez Europę, Rosję, Chiny, Nepal, Indie , Bangladesz, Birmę   Nową Gwineę, Wyspy Nikobarskie, Andamany aż po Koreę południową, Japonię i wiele innych miejsc. Jednak to Indie wywarły na mnie największe wrażenie [Zen Damian Zegarski 2013].

​

Dlaczego Indie?

​

My jako Europejczycy mamy pochodzenie Indo- Europejskie, w związku z tym wykryłem ogromne podobieństwo szczególnie w kulturze Radżastanu i oswoiłem się z tym miejscem na tyle, że penetruje je w sposób bardzo prywatny. Będąc w tych regionach Indii wiele dowiedziałem się o wszystkim co związane z kulturą Wedyjską, będącą podstawą tradycyjnej religii Hinduskiej i jej odłamów [Zen Damian Zegarski 2013].

​

Odwiedzam Indie Regularnie
 

Zdarza się, że jestem w Indiach dwa razy w roku. Najdłuższa przerwa w penetracji tego kraju trwała 2 lata, od momentu zrodzenia się we mnie fascynacji tym krajem. Z mojego punktu widzenia Indie są szczególnie wyjątkowym krajem. Hindusi są bardzo dumni z tego, że są Hindusami. Nie czują się zagrożeni ze strony świata chrześcijańskiego, o czym świadczą liczne kościoły w Indiach. Ja również czuję się dumny z powodu, że z kulturą Hinduską mogę obcować [Zen Damian Zegarski 2013].

 

Co chciałbym pokazać innym w Indiach
 

Na pewno tradycje Radżastanu. Radżastan jest ogromnie ciekawy. Tam są zarodki wszystkich kultur w historii. Drugą rzeczą jaką bym chciał pokazać są radykalne przemiany, które mają niesamowite przyśpieszenie. Pośpiech ku cywilizacji mieszkańców Radżastanu spowodowany jest utożsamianiem ze społeczeństwem miejskim, które doskonale się rozwija. Są oni wieśniakami lecz chcą stworzyć warunki miejskie wewnątrz małych prowincjonalnych wsi. Cała średnia klasa Hinduska jest klasą, która za wszelką cenę chce nadążyć i pozbyć się balastu historii. Dlatego przypuszczam, że w dniu dzisiejszym należałoby wyłapać żyjące fragmenty, które zanikają i na pewno zanikną, bo taki jest los na ziemi - wszystko idzie z postępem. Potrafię dość szybko i sprawnie znaleźć się w miejscach, które są ostoją wielkich wartości - czystej, Hinduskiej historii. Potrafię wyłowić  elementy kultury, zastane gdzieś w zakamarkach Himalajów lub w zapomnianych już wioskach, nie odwiedzanych przez turystów w Radżastanie, Gudżaracie lub na południu w Karnatace czy Kerali. Tam jest bardzo dużo miejsc do których ja szczególnie docieram i penetruje je ze względu na moje zafascynowanie kultura Hinduską. Można powiedzieć, że te miejsca to Indie zamierające. To nie jest tylko atrakcyjny element, który może mieć wzięcie w mediach a ten, który jest naturalnie żyjący i piękny przez swoje istnienie w dniu dzisiejszym. [Zen Damian Zegarski 2013].

​

Buddyzm jaki znam
 

Na Buddyzm można spojrzeć bardzo prosto i myślę, że prostota najtrafniej uwidacznia założenia Buddyzmu. Każdy musi mieć własne spojrzenie ale przede wszystkim musi iść prostą drogą. Ta prostota przejawia się buntem Buddyzmu na kolorystykę Hinduizmu. W Hinduizmie jest tak bogata interpretacja tego czym jest świat i wszechrzecz, wmalowana w mitologiczne historyjki i bóstwa, że bunt Buddyzmu polega głownie na pustce i ciszy. Jeśli potrafimy znaleźć się w tej pustce i ciszy to odczuwamy puls wszechrzeczy. Buddyzm do tego dąży aby  za  pośrednictwem tej  ciszy  i braku interpretacji  tego co jest ponad  nami, w  nas  i  poza nami  każdy   indywidualnie  odpowiada  czym  jest  wszechrzecz. Buddyzm jest prostą religią. Uczy prostoty i w tej prostocie uczy poznania sensu istnienia [Zen Damian Zegarski 2013].

​

Pokojowe nastawienie Hindusów
 

Naród Hinduski jest bardzo pokojowo nastawiony i zanim wytłumaczę dlaczego, chciałbym powiedzieć o klimacie. Klimat wpływa na człowieka. Przykładowo zauważyłem ogromną nerwowość w Polsce i w pokrewnych jej terenach przez klimat. Klimat wpływa na rozstrój nerwowy. Pogoda stwarza możliwość łagodnego bycia. Poza tym ogromny przywilej korzystania z natury. Obfitość  owoców, jedzenia, czy samo kucharzenie. Hindusi kucharzą wszędzie na ulicach. Dzięki takim warunkom w ludziach widać pasję, w związku z czym o walkę nikomu nie idzie. Jeśli jest agresor tak jak powiedzmy ludy północne, muzułmanie to działania ograniczają się jedynie do obrony. Gandi dał wzór, który się tak dalece rozpowszechnił, że Gandyzm jest ogólnoświatowym, społecznym, ruchem pokojowym. Hinduizm propaguje "rozkwitanie" dlatego Hindusi nie są waleczni. Hindusi w życiu codziennym i na ulicach są bardzo pokojowo nastawieni. Klimat dał im szanse rozwinąć te elementy religijne, które są mało agresywne, nastawione na twórcze bycie na Ziemi. Podczas gdy północne systemy religijne charakteryzują się walecznością
[Damian Zen Zegarski 2013].

​

Jak Hinduizm może działać na chrześcijan
 

System religijny jakim jest chrześcijaństwo dał ogromną szansę wszystkim. Wszyscy przykładając się do chrześcijaństwa zmienili się w kapłanów tak jak Joshua (Jezus), który jest niezwykłym przemiennikiem. Zbawieniem dla chrześcijaństwa może być nowo wybrany Papież Franciszek, który proponuje  ciekawą formę odbioru chrześcijaństwa. Indie mogłyby pomóc w odkryciu, że propozycja Joshua'y, jako pokonywania przeszkód przez miłość i wartość miłości jest o wiele bogatsza od wielu propozycji  Hinduistycznych. Jednocześnie dałoby to stosunek taki, że cała administracja kościelna jest jedynie służbą kościoła. Kościół ma służyć ludziom a nie patronować ludziom. Poznając Hinduizm możemy wzbogacić chrześcijaństwo jako takie, i dać ciekawą perspektywę kim w istocie jest Joshua oraz jego propozycja rozumienia świata i postępowania omijając kotłowanie się w całej masie przepisów i narzutów, które kapłani dla własnej wygody zalecają  [Zen Damian Zegarski 2013].
 

Ekranizacja projektu wchód - zachód
 

Na etapie planowania podróży opracowuję program bardzo dokładnie tak, że prawie nic nie może mnie zaskoczyć. Podróżując do Indii mam dokładnie wszystko rozpisane. Mając sensowny temat moja praktyka jeśli chodzi o poruszanie się po Indiach oraz spędzanie czasu bardzo by pomogła. Będąc w Indiach byłem świadkiem bardzo dramatycznych i komicznych sytuacji, od napadów do braku pożywienia lub wody gdzieś głęboko w górach czy na pustyni. Doskonale wiem jak się ubezpieczyć, żeby nie zostać okradzionym lub jak znaleźć właściwy hotel. Jeśli ma program ma być znakomity chciałbym w nim widzieć znajdywanie rzeczy historycznie nieodkrytych. Można takie namiastki wykryć w Gudżaracie, i Radżastanie. Głęboko eksplorując tamte rejony miałem już okazje z pasją dochodzić do własnych koncepcji. Tym bardziej, że takie nieodkryte namiastki od 1923 roku zaczęły się pojawiać w literaturze [Zen Damian Zegarski 2013].

​

Chcę pokazać rzeczy świeże, które należy dalej zgłębiać
 

Jako  spełniony  podróżnik  chciałbym  pozostawić po sobie inspirację. Nowe odkrycia zawsze inspirują i prowokują do działania następców. Indie zdecydowanie dają możliwość poznawania głębiej historii starszej niż 10 tys. lat, co daje duże pole do popisu [Zen Damian Zegarski 2013].

​

Potrafię podnieść oglądalność
 

Uczestnictwo w dwóch edycjach programu "Bar" pozwoliło mi bardzo głęboko wejść w relacje programów telewizyjnych nad, którymi pracowało 300 osób. Poznałem ich pracę zarówno od kuchni jak i od zewnątrz. Miałem dużą oglądalność i ogromne "wzięcie". Były zamierzenia stworzenia z kilkoma operatorami i reżyserami ciągu dalszego ale już w zupełnie innej formie. Mam tu na myśli projekt "Wschód - zachód".  Do baru III byłem zaproszony nie w wyniku losowania jak pozostali uczestnicy a jako jeden z motorów napędowych programu,. Oglądalność baru II oscylowała w okolicach 1 miliona. Natomiast Baru III w, którym doszedłem do finału w granicach 5 milionów a nawet 6 milionów.
  Fot. 3. Finał programu "Bar Bez Granic" - Damian Zen Zegarski.

Dzięki temu miałem możliwość dalszej współpracy z telewizją, której nie podjąłem ponieważ wiązało się to z ciągłym stresem i walką o oglądalność. Taka praca nie odpowiadała mi, ponieważ zubożyła by to czym się obecnie zajmuje a więc podróżowanie [Zen Damian Zegarski 2013].

Wschód - zachód przyniesie obopólne korzyści
 

"Procenty" które są przeznaczone na wsparcie inicjatywy byłyby właściwe tylko wtedy gdy może ona przynieść obopólne korzyści. Przypuszczam, że każda akcja stwarza reakcje. Z dobrego przedsięwzięcia korzystają wszyscy. Ze wspólnej pracy zawsze są owoce. Natomiast z niechęci wobec siebie jest tylko zastój lub niszczenie się wzajemne. Współpraca inspiruje, znam to ze Stanów Zjednoczonych gdzie mieszkam na co dzień. Tam kooperacja jest już u ludzi we krwi i to się stale rozwija pomimo zapaści finansowych. Jest to najlepszy dowód na to czym jest kooperacja [Zen Damian Zegarski 2013].

 

Uczestnicy wyprawy
 

Uczestnikami projektu są członkowie stowarzyszenia " UWAGA FILM!" , zrzeszającego pasjonatów łączenia dźwięku i ruchomego obrazu. Stowarzyszenie daje większe możliwości rozwoju zarówno wewnątrz własnej struktury jak i poza nią - na zewnątrz. Uwaga Film! powstało z potrzeby zjednoczenia osób prężnie działających zarówno w środowisku regionalnym, jak i poza - regionalnym.

​

Damian Zen Zegarski
 

Podróżnik, etnobotanik, mecenas kultury, finalista programu Bar III, uczestnik programu Bar IV, Znawca kultury Hinduskiej, założyciel Pomarańczowej Alternatywy.

Tomasz Machaj
Założyciel  Stowarzyszenia "Uwaga Film!".  Absolwent Politechniki    Rzeszowskiej, działacz międzynarodowego programu  praktyk   IAESTE, operator kamery, praktykant Hiszpańskiej firmy     zajmującej się tworzeniem prezentacji video i edycją.
 

ABOUT